"Uśmiech J." - Aneta Zamojska [patronat]

Tytuł: Uśmiech J.
Autor: Aneta Zamojska
Wydawnictwo: Studio Wydawnicze Suite 77
Ilość stron: 252
Kategoria: Literatura obyczajowa

Kochani teraz już oficjalnie mogę się pochwalić! Dostałam wspaniałą propozycję, z której postanowiłam skorzystać. A cóż to za propozycja, zapytacie? Udało mi się nawiązać współpracę z wydawnictwem Studio Suite 77!!!
Dlaczego to takie wspaniałe? Bo właśnie dzięki takiej współpracy mam możliwość poznawania nowych autorów i ich powieści, mam okazję przeżywać wzloty i upadki razem z bohaterami. I właśnie dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moimi odczuciami na temat najnowszej książki Anety Zamojskiej "Uśmiech J.".

Na początku dostałam fragment książki - gdy go przeczytałam, poczułam ogromny niedosyt. Wspaniałą i poruszająca historia o nadziei, miłości i walce z nieprzewidywalnym losem. Tę książkę po prostu trzeba przeczytać i przeżyć.
Główną bohaterką książki jest młoda i ambitna Marta Kołymska, którą poznajemy w chwili, gdy stoi na życiowym zakręcie, a która - mimo doskonałych wyników na maturze - nie dostaje się na wymarzone studia. Dodatkowe zawirowania w jej życie wprowadza nowo poznany Janek.
Historia, którą napisała Aneta Zamojska, mogłaby się przydarzyć każdemu.

Marta, która chciała z wielkim przytupem zacząć życie, w końcu odnajduje spokój i z ulgą przyjmuje to, co przynosi przyszłość. I właśnie wtedy następuje pierwszy atak ze strony okrutnego losu. Marta traci dosłownie wszystko, z czym się pogodziła i co pokochała. Bohaterka popada w letarg, z którego - jak mogłoby się wydawać - już nie wyjdzie.
Autorka pokazuje nam siłę człowieka, ludzkiej wiary i miłości. Gdy mamy nadzieję, że los odpuścił, autorka pokazuje nam jak bardzo się myliliśmy, i ze zdwojoną siłą wystawia Martę i jej rodzinę na kolejne próby. Czy z każdej z nich uda im się wyjść cało?

Ogromną rolę odgrywa w książce motyw wody, która pojawia się w kluczowych momentach życia bohaterów.
Choć życie nie jest łatwe i nikomu nie udaje się przejść bez nie bez problemów, wiele osób nie przetrwałoby tego, czego doświadcza Marta.
Książka jest napisana niezwykle emocjonalnym, a jednocześnie łatwym językiem, dzięki któremu bardzo łatwo się ją czyta. Z każdym kolejnym zdaniem jesteśmy wciągani w niesamowitą walkę o miłość, przetrwanie i przyszłość.
Ta książka to dosłownie bomba emocjonalna, wobec której nie da się przejść obojętnie.
Emocje, które autorka nam przekazuje, wywołują na przemian śmiech i płacz, tyle, że płacz zdecydowanie częściej. Dla mnie osobiście bardzo ważne okazały się fragmenty opisujące relację Marty z jej dziećmi, emocje jakie w trakcie czytania odczuwałam były intensywne i bardzo mocno do mnie przemawiały.
"Uśmiech J." to historia, po którą powinien sięgnąć każdy czytelnik spragniony przeżyć. Ogrom
zawartych w niej emocji osiąga maksymalne natężenie. To właśnie dzięki takim pozycjom jak książka Anety Zamojskiej możemy doświadczyć wraz z bohaterem całej palety uczuć - od miłości, poprzez smutek i żal, po nadzieję.

Bardzo podoba mi się szata graficzna książki, niesamowicie interesującym pomysłem było oddzielenie tekstu małymi sztalugami, natomiast numery poszczególnych części zostały umieszczone na dużych sztalugach, które nawiązują do marzeń i planów głównej bohaterki.
Świetnym pomysłem ze strony wydawnictwa, było wydanie patronackich pocztówek z fragmentami recenzji wszystkich recenzentek. Pocztówki są śliczne, wspaniale dopracowane i to właśnie dzięki nim będziecie mogli nas poznać.

Uważam, że jest to pozycja, którą po prostu trzeba przeczytać, aby zrozumieć że tak naprawdę tylko od nas zależy, jak ułoży się nasze życie. Los będzie rzucał nam kłody pod nogi, ale tylko my decydujemy o tym, czy uda nam się podnieść i ujrzeć promyczek nadziei, czy poddamy się losowi i przestaniemy walczyć. Patrząc po historii Marty - warto mieć nadzieję i walczyć o lepsze jutro.


Za możliwość przeczytania i zrecenzowania bardzo dziękuję

Komentarze

  1. Zapowiada się świetnie. Książka jakby trafia idealnie w czas...
    Ciekawa jestem tych pocztówek! :)
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zainteresowałaś mnie tą książką, chętnie poszukam i przeczytam :)
    Pozdrawiam Alina

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję sukcesu! Sama książka też zapowiada się bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się - dobra książka, ale wyciskacz łez :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za odwiedziny
Jeżeli tylko masz ochotę pozostaw po sobie ślad

Popularne posty