Eryk Scott. Przeklęta magia - Matt Burczyk
Magia ostatnio często mi towarzyszy ale cóż począć 🤷♀️
Wychowałam się na HP wieç magia zawsze gdzieś tam się koło mnie kręciła zarówno w książkach jak i filmach i szczerze mówiąc za każdym razem czerpię z nich ogromną przyjemność.
Tak samo jak podczas czytania książki "Eryk Scott. Przeklęta magia"
Na początku myślałam, że dostanę coś właśnie w stylu HP i jakież było moje zaskoczenie gdy okazało się, że jest inaczej.
Oczywiście w książce znajdziemy podobieństwa bo mamy chłopca, magiczną szkołę, masę przygód i przyjaciół ale jakże to wszystko jest odmienne.
Zaczynając od Eryka głównego bohatera, który okazuje się być czarodziejem, ale czy na pewno 🤔
W książce znajdziemy masę przygód i wyzwań, przed którymi stają bohaterowie, wspaniale stworzony magiczny świat pełen kolorów, masę najróżniejszych groźnych potworów, czarną magię, chaos, alchemię i oczywiście nie obejdzie się bez złola, który będzie mieszał i wprowadzał zamęt.
Muszę przyznać, że świetnie mi się czytało o przygodach Eryka, jego historia nie zaczyna się kolorowo i trzeba przyznać, że przez większość książki ma on podjął górę (głównie ze względu na oczekiwania wobec niego) ale finalnie udaje mu się wyjść całość z opresji, co nie oznacza, że to koniec jego misji, tym bardziej że osoby którym ufa nie zawsze będą szczerw wobec niego.
Mogę Wam powiedzieć tylko jedno jeżeli lubicie magię w połączeniu z masą tajemnic to zdecydowanie powinniście złapać za przygody Eryka i jego przyjaciół.
Komentarze
Prześlij komentarz
Bardzo dziękuję za odwiedziny
Jeżeli tylko masz ochotę pozostaw po sobie ślad