"Król Kruków" i "Złodzieje snów" - Maggie Stiefvater

Tytuł : "Król Kruków"
Cykl : The Raven Cycle
Autor : Maggie Stiefvater
Wydawnictwo : Uroboros
Ilość stron : 496
Kategoria : Fantasy

Dokładnie rok temu zostałam szczęśliwą właścicielką kruczego cyklu i wiecie co dopiero teraz się za niego zabrałam. Nie mam pojęcia czemu tyle  czekałam, może to przez ilość książek z mojej niekończącej się kolejki must read.
Pierwszy tom "Król Kruków" pochłonęłam całkiem szybko i z ogromną ciekawością co będzie dalej. Nigdy nie przypuszczałam, że literatura fantasy aż tak mnie pochłonie.

Muszę przyznać, że jest to moje pierwsze spotkanie z Maggie Stiefvater, ale na pewno nie ostatnie.
"Król Kruków" to niesamowita historia czwórki nastolatków, związanych ze sobą w dość nietypowy sposób.
Henrietta to przepełnione magią miasteczko, w którym splatają się losy Blue, Ganseya, Adama oraz zbuntowanego Ronana. Cała czwórka rusza na poszukiwanie tajemniczej linii mocy, która ma ich doprowadzić do zaginionego mitycznego króla Glendowera zwanego Królem Kruków.
Podczas poszukiwań trafiają do Cabeswater - magicznego lasu, w którym wszystko staje się możliwe a czas płata figle.

Książka mimo dość długiego i trochę monotonnego wstępu nabiera rozpędu a akcja i magia przeplatają się ze sobą pochłaniając czytelnika bez reszty. Charaktery całej czwórki tworzą istną mieszankę wybuchową, ale jednakowo niesamowicie się uzupełniają i tworzą idealną całość.
Ogólnie książkę czyta się bardzo przyjemnie a przez kilka niedokończonych wątków i aspektów aż chce się od razu złapać za drugi tom.

Tytuł: "Złodzieje snów"
Cykl: The Raven Cycle
Autor: Maggie Stiefvater
Wydawnictwo: Uroboros
Ilość stron: 479
Kategoria: Fantasy

Drugi tom magicznej serii zapowiada się jeszcze ciekawiej.
W tej części możemy dokładnie poznać Ronana Lyncha i jego niesamowitą tajemnicę, jest śniącym, który potrafi wyśnić dosłownie wszystko. Niestety Ronanowi coraz trudniej jest odróżnić sny od rzeczywistości i czasami sprowadza to na niego kłopoty. Ważnym aspektem książki jest Adam i jego ofiara złożona w pierwszym tomie. Czy będzie umiał poradzić sobie ze swoim przeznaczeniem i jakie zadanie go czeka.
Czytając tą część miałam wrażenie, że postacie Blue i Ganseya spadły trochę na drugi plan, ale mimo tego nie przeszkadzało mi to zbytnio. W książce pojawia się tajemniczy Pan Szary, jest to dosyć ciekawa i kontrowersyjna postać, która zawiera w sobie mnóstwo sprzeczności.
Bardzo podobało mi się poświęcenie większości książki na wyjaśnienie historii Roanana i jego rodziny. Dzięki temu możemy spokojnie powiedzieć, że udało nam się go poznać i uświadomić sobie z jakimi koszmarami musi się mierzyć.

Jestem bardzo ciekawa czym mnie autorka zaskoczy w następnej książce, mam nadzieję, że jeszcze niejedna historia się rozwikła, bo jeszcze kilku rzeczy chciałabym się dowiedzieć.