„Prawda i kłamstwa” - Caroline Mitchell
Jest to mój pierwszy kontakt z autorką i muszę powiedzieć, że bardzo udany.
Książka od samego początku trzyma w napięciu i nie pozwał nam się nudzić.
Poznajcie Amy, zaciętą, nieustępliwą i przede wszystkim zaangażowaną w każdą prowadzoną przez siebie sprawę panią detektyw.
Niestety życie Amy nie było usłane różami, autorka bardzo umiejętnie wplata w tekst fragmenty wspomnień z dzieciństwa i już po ich przeczytaniu zdajemy sobie sprawę jakie koszmary z dzieciństwa będzie musiała zwalczyć nasza bohaterka.
Poznajemy Amy w momencie gdy dostaje list od swojej biologicznej matki, która okazuje się być seryjną morderczynią. Niestety taka wiadomość nie wpływa dobrze na samą Panią detektyw jak również na jej pracę.
Czy Amy zdecyduje się spotkać ze swoją matką i co tak naprawdę jej matka chce osiągnąć?
Tego dowiecie jedynie czytając „Prawdę i kłamstwa”
Co do samej książki to trzeba przyznać, że akcja rozgrywa się w bardzo szybkim tempie a autorka już od pierwszych stron serwuje nam porządną dawkę emocji.
Moim zdaniem jest to świetnie skonstruowany thriller psychologiczny, który dotrze nawet do najgłębszych zakamarków duszy i ukazując jej mroczną stronę.
Amy musi zmierzyć się nie tylko z porywaczem, ale również ze swoją własną przeszłością i świadomością, że w jej żyłach płynie krew psychopatki i morderczyni. Czy tak naprawdę uda jej się pokonać demony i wygrać z uciekającym nieubłaganie czasem?
Świetnym zastosowaniem w książce jest narracja trzyosobowa, autorka przedstawia nam wydarzenia z perspektywy Pani detektyw, czteroletniej Amy, walczącej z koszmarami i porwanej 15-latki. Każda z tych narracji przyciąga czytelnika zupełnie czymś innym i sprawia, że książka łączy się w spójną całość.
Zdecydowanie mogę polecić książkę każdej osobie lubiącej dobrze skonstruowane thrillery. Ja się nie zawiodłam i z chęcią sięgnę po inne książki Caroline Mitchell.
Tytuł: „Prawda i kłamstwa”
Autor: Caroline Mitchell
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję
Lubię takie thrillery więc chętnie skuszę się na tę książkę.
OdpowiedzUsuń